Pokoje dziecięce wręcz toną pod ciężarem olbrzymiej ilości kolorowych zabawek. Teraz wszystkie maluchy mają ich pod dostatkiem. Otrzymują je nie tylko od rodziców, ale też i babć, dziadków, kuzynów oraz rodzeństwa. Z tego powodu zamiast po raz kolejny wręczać dziecku bezwartościową zabawkę, lepiej zaproponować mu swój… czas. Czas wolny z dzieckiem na pewno zadowoli go dużo bardziej niżeli setna już para klocków czy następna w kolekcji maskotka.
No bo jednak w tym momencie rodzice spędzają znacznie mniej czasu ze swoimi dziećmi niż dawniej. Starają się to robić, ale zawsze jest coś ważniejszego do wykonania. Zamiast po pracy na spokojnie się odprężyć i zaproponować maluchowi wspólne zabawy, wolą udać się do komputera i dokończyć jakiś ważny projekt albo po prostu zalegnąć na kanapie, a dziecku włączyć bajkę czy puścić mu coś na telefonie. A przecież w taki sposób nie da się budować więzi z malcem. Jeżeli relacje między rodzicem a dzieckiem mają być dobre, trzeba wykazać się inicjatywą i tak zorganizować swoje życie, aby rzeczywiście jak najczęściej spędzać czas wolny z dzieckiem. To, w jaki sposób się to zrobi, nie ma większego znaczenia. Dla malucha świetną rozrywką będzie nawet wspólne czytanie książek, wspólna jazda na rowerze czy wspólne spacerowanie. No właśnie – każda aktywność musi odbywać się w gronie rodzinnym. Wtedy jej typ przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie. Dla dziecka najważniejsze jest bowiem to, by jego rodzice zawsze byli blisko i by rzeczywiście spędzali z nim czas.
